Kobiety są dogłębnie szczere co do tego, dlaczego dokonały aborcji jako matki

Przez22 stycznia 2017 r

Jedna na trzy kobietyza życia przeprowadzi aborcję. Spośród 926200 kobiet, które poddały się aborcji w 2015 roku,59% to matki, według badań opublikowanych w 2016 roku przez Guttmacher Institute. Czterdzieści cztery lata temu Sąd Najwyższy utrzymał w mocy prawo kobiet do aborcjiRoe przeciwko Wade. Jednak dostęp do opieki zdrowotnej w zakresie reprodukcji jest „teraz bardziej zagrożony niż kiedykolwiek wcześniejRoe przeciwko Wade, 'NARAL Pro-Choice Americaprezydent Ilyse Hoguepowiedzianyw raporcie rocznym grupy, opublikowanym w zeszłym tygodniu, ujawniając 56 nowychśrodki przeciwdziałające wyborowizostały przekazane w 2016 roku -Południowa DakotaiKarolina Południowazakaz aborcji po 20 tygodniach, Indianawprowadził prawowymagałoby to od kobiet zakopywania lub kremacji tkanki płodu po aborcji (byłoostatecznie zawieszoneprzez sędziego federalnego, zanim wejdzie w życie) orazLuizjana uchwaliła prawowymóg, aby kobiety czekały 72 godziny przed aborcją, żeby wymienić tylko kilka. Prezydent Donald Trump, który określa siebie jako „pro-life z wyjątkami'i został do tego zmuszonycofnąć jego oświadczenieto 'musi istnieć jakaś forma kary„dla kobiet, które poddały się aborcji w wyniku sprzeciwu, będą mogły powołać nowego sędziego Sądu Najwyższego - co oznacza, że ​​środki przeciwdziałające wyborowi mogą zostać przyjęte.



Poniżej kobiety, które zdecydowały się na przerwanie ciąży po urodzeniu dziecka, wyjaśniają, dlaczego było to tak ważne, aby mogły podjąć taką decyzję.

Zaszłam w ciążę, gdy moje dziecko miało zaledwie 3 miesiące

PQ 03 Megan Tatem

Zacząłem przyjmować tabletki antykoncepcyjne około dwa miesiące po urodzeniu drugiego dziecka. Postępowałem zgodnie z zaleceniami lekarza co do godziny, uważając, aby używać prezerwatyw z moim partnerem, dopóki nie mogliśmy być pewni, że pigułka znów jest w moim systemie. Kiedy kilka tygodni później pominąłem miesiączkę, założyłem, że moje ciało nadal reguluje mój cykl. Wtedy moje piersi zaczęły być zabawne i po prostu wiedziałam. Zrobiłam test ciążowy i pomyślałam, poważnie ?! Mój syn miał zaledwie 3 miesiące.



películas de halloween para niños de 10 años

Poszłam do Planned Parenthood na badanie krwi, ponieważ pracując jako pielęgniarka, nie miałam ubezpieczenia. Pielęgniarka powiedziała: „Czy na pewno nie pominąłeś żadnych tabletek? No dalej, możesz mi powiedzieć. Ale lekarz nie był zszokowany: okazuje się, że zaraz po porodzie jesteś bardzo płodna. Dobrze wiedzieć! Kiedy powiedziałem mojemu partnerowi, powiedział, że naprawdę nie możemy mieć innego dziecka. Zaplanowaliśmy tylko tyle, aby poradzić sobie z dwoma. Wspólnie zdecydowaliśmy, że aborcja jest dla nas najlepszą opcją.

Arkansas szaleje na punkcie dostępu do aborcji, oczywiście. Próbowaliśmy skłonić Medicaid do zatwierdzenia procedury, ale plikPoprawka Hyde'a ogranicza federalne fundusze na aborcje, więc nie mogą być objęte ubezpieczeniem przez Medicaid ani przez kliniki Planned Parenthood. Kiedy poszedłem do biura opieki zdrowotnej i społecznej, aby zadać pytania, mieli dla nich broszuryośrodki ciąży kryzysowej. Prawie oszukali mnie - zaoferowali darmowy USG, a ja pomyślałem, jaki jest haczyk? Problem polega na tym, że próbują przekonać Cię, abyś zatrzymał swoje dziecko.

Po siedmiu tygodniach zapłaciłem 650 dolarów za aspirację, zabieg chirurgiczny polegający na usunięciu tkanki płodu, z kieszeni w klinice dla kobiet w Little Rock. Odzyskiwanie naprawdę nie było takie złe! To było o wiele lepsze niż posiadanie dziecka, to na pewno. Tylko trochę skurcze. Minęło już dziesięć lat i nie żałuję. Mój partner i ja mieliśmy nawet trzecie dziecko kilka lat później, kiedy byliśmy gotowi i mogliśmy się nią zaopiekować. Lubię teraz dzielić się swoją historią, nawet w stanie takim jak Arkansas, gdzie ludzie nazywają mnie zabójcą dzieci. Nie mogę zapomnieć poczekalni kliniki - wszystkie te kobiety boją się nawiązać ze sobą kontakt wzrokowy, więc wstydzą się, że wszyscy byliśmy tam z tego samego powodu. Ten pokój jest powodem, dla którego zawsze będę mówić o mojej aborcji. To trudna decyzja, ale nie jesteśmy w niej sami.



- Lela D. Chism, 30, Arkansas. W długotrwałym związku z 14-letnią córką, 7-letnim synem i 8-miesięczną córką.

Żałowałbym innego dziecka

Mój mąż i ja mieliśmy 13-letniego syna i 9-letnią córkę, kiedy przypadkowo zaszliśmy w ciążę. Używaliśmy wtedy prezerwatyw, ale może nie byliśmy tak sumienni, jak powinniśmy. Miałem 40 lat! Kiedy zorientowałam się, że jestem w ciąży, od razu byliśmy na tej samej stronie, że nie chcemy kolejnego dziecka. Nie rozmawialiśmy wyraźnie, co zrobimy w tej sytuacji, nie odkąd byliśmy młodsi i po raz pierwszy się spotykaliśmy. Ale z tą wiadomością oboje powiedzieliśmy: „OK, myślę, że mam aborcję”.



Odzież, okulary, okulary, biżuteria, T-shirt, okulary przeciwsłoneczne, modne dodatki, fajne, przyjaźń, naszyjnik, Dzięki uprzejmości Rany Barar

Miałam szczęście w tym sensie, że mam solidne ubezpieczenie zdrowotne i mieszkamy w Bay Area z łatwym dostępem do opieki aborcyjnej. Nie musieliśmy walczyć, żeby zapłacić za aborcję. Mimo to trzeba było przeskoczyć nieoczekiwane przeszkody: mój lekarz zażądał rozmowy telefonicznej z pielęgniarką, a tydzień później osobistej sesji doradczej, a następnie właściwej procedury, która zajęła mi osiem tygodni. Tak właśnie działało ich biuro, ale mi o tym przypomniałookresy oczekiwania w innych stanachAborcja chirurgiczna była nieco niewygodna, ale zakończyła się w mniej niż pięć minut. Wyszedłem pół godziny później bez bólu. Mój mąż zaplanował wazektomię na ten sam tydzień; już nigdy więcej nie znaleźliśmy się w takiej sytuacji.

Pracuję w badaniach dotyczących zdrowia reprodukcyjnego kobiet. Dlatego zawsze byłam zwolenniczką wyboru, ale to doświadczenie pozwoliło mi zrozumieć, jak potężne jest umożliwienie kobietom decydowania o tym, co jest najlepsze dla ich obecnych dzieci, ich rodzin i dla nich samych. Jak niszczące musi być ciąża, której nie chcesz! Jestem pewien, że pokochałbym to dziecko, gdybym je zatrzymał - ale wiem też, że to byłaby walka. Myśleliśmy, że skończyło się mieć dzieci, więc czułbym się urażony tym, jak zmieniłoby to moje życie i wpływ, jaki wywarłoby na moje dzieci i relacje z mężem. Fakt, że mogłem podjąć decyzję, by nie iść tą ścieżką, jest niezwykle ważny i potężny.

- Rana Barar, 42 lata, Kalifornia. Żonaty, ma 15-letniego syna i 11-letnią córkę.

Przechodziłam rozwód

Mój były mąż i ja wychowaliśmy się w naprawdę konserwatywnych rodzinach, więc nie stosowaliśmy antykoncepcji. Mieliśmy troje dzieci w ciągu trzech lat i byliśmy w trakcie legalnej separacji, kiedy zdałem sobie sprawę, że moje wyczerpanie i depresja nie były spowodowane tylko zerwaniem. Znowu byłam w ciąży. Dopóki koleżanka nie wspomniała o takiej możliwości, naprawdę nigdy nie rozważałam nawet aborcji. Wychowywałem się w domu, w którym każdej nocy modliliśmy się za nienarodzone dzieci w niebie. Pomyślałem, czekaj, to znaczy, że nie muszę mieć czwórki dzieci poniżej czterech lat? Nie muszę walczyć z biedą, wychowując czworo dzieci?

cómo deshacerse de la hinchazón en el estómago
PQ 02 Megan Tatem

Mój ginekolog / położnik w tamtym czasie był bardzo przeciwny wyborowi, więc wiedziałem, że nie mogę o tym z nim poruszyć. Podczas mojej pierwszej ciąży zapytał, czy na pewno chcę miećamniocenteza, który testuje na zaburzenia genetyczne - tak jakby wiedza o pewnych wadach płodu skusiła mnie tylko do myśli o aborcji. Znalazłem klinikę, która pozwoliłaby mi zapłacić z własnej kieszeni za zakuppigułki aborcyjne. Pracowałem na dwóch etatach jako pełnoetatowa dyplomowana asystentka pielęgniarki i pomoc w opiece zdrowotnej w niepełnym wymiarze godzin w domu i wychowywałem troje dzieci, ale po prostu zmniejszyłem budżet jeszcze bardziej i odłożyłem kilka rachunków, aby zapłacić 600 dolarów opłaty.

Miałem 8 tygodni, kiedy pierwszy zestaw tabletek wziąłem w klinice, a potem drugi w domu - czekałem, aż cała trójka moich dzieci pójdzie do łóżka. Robienie tego w pojedynkę było trochę denerwujące. Ciągle się zastanawiałem, czy tak to powinno się dziać? Czy to za dużo krwi, za mało krwi? Czy zrobiłem to dobrze? Ale to nie był najgorszy ból. Nie trzymał świecy do porodu.

Mój były i ja nigdy nie rozmawialiśmy wprost o tym, co zrobiłem, ale myślę, że on wie. Jest teraz bardzo aktywny w życiu moich dzieci; jesteśmy współ-rodzicami naprawdę dobrze. Minęły cztery lata, a teraz pracuję w tej samej klinice dla kobiet, która mi wtedy pomogła. Czułem się tam wspierany i chciałem być tego częścią.

- Clair, 31 lat, Kansas. Rozwiedziony z 7-letnim synem, 6-letnim synem i 5-letnią córką.

Zaplanowaliśmy tylko dla 2 dzieci

Nasz syn miał 5 lat, a nasza córka 18 miesięcy, kiedy dowiedzieliśmy się, że moja antykoncepcja zawiodła i jestem w ciąży z numerem 3. Mój mąż i ja po prostu czuliśmy się jak na pełnych obrotach. Nie mieliśmy przepustowości dla trzeciej i martwiliśmy się, że to dziecko odwróci uwagę od naszych pierwszych dwojga dzieci.

Długo i intensywnie zastanawialiśmy się nad naszą decyzją o aborcji. Wiedzieliśmy dokładnie, z czego rezygnujemy - ale także dokładnie, w co byśmy się pakowali, gdybyśmy mieli kolejne dziecko. Próbowaliśmy wyobrazić sobie dwie wersje naszej przyszłości: jedną z naszą obecną rodziną w czasie i jedną z dodanym nowym dzieckiem. Troje dzieci w gabinecie lekarskim, troje na placu zabaw, troje dzieci przypiętych do fotelików samochodowych z tyłu stacji wóz.

PQ 04 Megan Tatem

Podczas przechodzenia przez ulicę mogłem trzymać dwa komplety małych rączek, ale nie trzy. I wciąż myślałem o naszej codziennej rutynie. Z dwójką dzieci i dwojgiem rodziców rozstaliśmy się, aby przeczytać książkę przed snem, a potem skończyliśmy. Jako mama pracująca w domu martwiłam się, że zostanie mi obarczona dodatkową pracą i zacznę mieć urazę do męża. Nie chciałem ryzykować naszego małżeństwa (ani zdrowia psychicznego) oprócz emocjonalnych potrzeb naszych dzieci.

W wieku dziewięciu tygodni poszłam do Planned Parenthood na aborcję, ponieważ nie byłam pewna osobistych przekonań mojego ginekologa i nie chciałam mieć do czynienia z niczyimi postawami lub osądami. Ból był absolutnie trywialny, a powrót do zdrowia był łatwy. Od tamtej pory minęło 16 lat i myślę o aborcji nie z żalem, ale z czymś w rodzaju świętowania. Jestem bardzo wdzięczny, że mamy teraz puste gniazdo; Tak się cieszę, że musimy zapłacić tylko za dwa czesne w college'u. To była właściwa decyzja dla nas wszystkich.

cómo enamorar a tu marido en la cama

- Lisa Bessen, 49 lat, Kolorado. Żonaty, 22-letni syn i 18-letnia córka.

U naszej córki zdiagnozowano wadę wrodzoną

Moja położnica zasugerowała nieinwazyjne badanie krwi w okresie prenatalnym, ponieważ był to łatwy sposób na ustalenie płci dziecka przed typowym badaniem anatomicznym po 20. tygodniu ciąży. Miałam 30 lat, więc ryzyko zespołu Downa u naszego dziecka wynosiło tylko 0,01%. Spotkanie odbyło się tuż przed Świętem Dziękczynienia i nie otrzymaliśmy wyników przez 10 dni, ale powiedzieliśmy naszym rodzinom, że dziecko numer 2 i tak jest w drodze na wakacje. Potem przez kilka tygodni nie otrzymaliśmy odpowiedzi z gabinetu lekarskiego i zacząłem się trochę przerażać. W końcu zostałem wezwany na najbardziej niszczycielską wizytę w moim życiu: nasza nienarodzona córka uzyskała pozytywny wynik testu na trisomię 21, zaburzenie chromosomowe znane jako zespół Downa.

Zażądano więcej testów, aby całkowicie potwierdzić diagnozę. „W mojej karierze urodziłam tylko czworo dzieci z zespołem Downa” - powiedziała, jakby to miało nas pocieszyć, kiedy siedzieliśmy tam w histerii. Następnie dodała: „Wiele dzieci z zespołem Downa może dalej prowadzić satysfakcjonujące życie, podczas gdy inne mają problemy zdrowotne. Masz również możliwość przerwania ciąży ”. Pomiędzy spotkaniami mój mąż i ja zaczęliśmy zbierać informacje. Spotkałam się z rodzinami dzieci z zespołem Downa i wyobraziłam sobie, jak będzie wyglądało życie naszej córki. Ale potem, podczas jednej z tych wizyt lekarskich, dowiedzieliśmy się, że miała również ciężkie obrzęki - śmiertelny stan, w którym kieszenie płynów wypełniają się u płodu. Jej organy już działały nieprawidłowo i będzie żyła we mnie jeszcze tylko przez kilka tygodni. Szczerze mówiąc, przyniosło to ulgę. Decyzja została podjęta za nas.

To znaczy ulga, dopóki nie dowiedziałem się, że nie możemy dokonać aborcji w domu w Tennessee. Nawet nie pamiętamspecyfika praw państwowych- mogło być tak, że w wieku 17 tygodni byłem za daleko - ponieważ byłem tak spanikowany i zdenerwowany. Wiem tylko, że mój lekarz powiedział, że najbliższa klinika, która mogłaby to przeprowadzić legalnie, znajduje się w Atlancie, a ja wciąż wyobrażałem sobie jakieś dziurawe biuro z protestującymi wrzeszczącymi na zewnątrz. Zamiast tego, mój mąż i ja zostawiliśmy syna z teściami i pojechaliśmy do mojego rodzinnego miasta w Chicago na zabieg. Kiedy to się skończyło, mój mąż zacząłem znowu próbować. Lada dzień mam ciążę z inną dziewczyną, a to było bardzo paranoiczne dziewięć miesięcy. Jestem w ciąży już od dwóch lat i jestem po prostu gotowa. Jestem gotowy, aby ruszyć do przodu.

consejos para una buena mamada
Rodzina Hadleyów Jessi Rooks

- Hadleigh Tweedall, 31, Tennessee. Żonaty, jeden syn, 3 lata i jedna córka w drodze.

PodążaćRedbook na Facebooku.

Motion Grapics: Crystal Law