Rory Feek opłakuje Joeya w dniu jego pierwszej matki bez niej
Facebook Dwa miesiące po country piosenkarzu Joey Martin Feekzmarł na raka szyjki macicy, jej mąż i partner muzyczny Joey + Rory,Rory Feek, musiał przeżyć swój pierwszy Dzień Matki bez niej. Otworzył się tego przełomowego dnia na swoim blogu, To życie, w którym żyję, w którym uczestniczy w procesie budowania życia bez miłości swojego życia.
Rory doświadczył już bycia samotnym ojcem swoich dwóch starszych córek, Heidi i Hopie, teraz po dwudziestce. „Nie mogę powiedzieć, że byłem wspaniałym ojcem” - napisał. „Czasami bardziej martwiłem się byciem świetnym autorem piosenek niż byciem wspaniałym ojcem. Myślę, że pod wieloma względami dziewczyny wychowywały mnie, kiedy je wychowywałem.
Ta zawartość jest importowana z Facebooka. Możesz znaleźć tę samą treść w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji w ich witrynie internetowej.Po tym, jak poznał i poślubił Joeya, oboje mieli nadzieję na wspólne dziecko. „Częścią tego marzenia było to, że mogłem dostać drugą szansę bycia ojcem” - napisał Rory. Powitali małą Indianę, która ma zespół Downa, ale wkrótce potem u Joey'a zdiagnozowano raka. „Płakała, ponieważ Indy zamierzał stracić mamę, a ja znów miałem być samotnym ojcem” - napisał Rory. „Joey wiedział, jak ciężko było nam przez te wszystkie lata, zanim się pojawiła, i była zdenerwowana, że zostawi mnie w takiej samej sytuacji”.
Pomimo złości i rozczarowania, para pogodziła się z losem Joeya i użyła wiary chrześcijańskiej, aby ich uzdrowić. „Chociaż moja piękna żona śpi na łożu z koniczyny za naszym domem, nadal świętujemy ją w ten wyjątkowy dzień, podnosimy ją i dajemy jej kwiaty” - napisał Rory. „To nie jest mój dzień. To jest jej. Joey kochał być matką bardziej niż cokolwiek innego na świecie. I nadal jest mamą Indy. Oraz Heidi i Hopie.