Najbardziej inspirujące opowieści dla rodzin

Potrzebujesz codziennej poprawki? Zbieraliśmy najbardziej niesamowite opowieści o zwierzętachCzerwona książkaStrona na Facebooku i musimy powiedzieć, że są nie tylko bardzo inspirujące, ale także inspirujące. Przygotuj się na kliknięcie „udostępnij”.
Getty Images Retriever na ratunek
„Zeszłego lata siedziałem w Black Lab mojej siostry, Millie. Podczas naszego spokojnego wieczornego spaceru zszedłem z krawężnika, złamałem i zwichnąłem kostkę. Właściwie musiałem wczołgać się z powrotem do domu, a Millie od razu wiedziała, że coś jest nie tak. Położyła się na podłodze z brodą na kolanie zranionej nogi i oparła łapy na mojej kostce, gdy czekaliśmy na ratowników. Kiedy zacząłem tracić przytomność, usiadła i zaczęła lizać moją twarz i delikatnie na mnie chuchać. Następnego wieczoru, kiedy emocjonalnie się rozpłynęłam. Millie doczołgała się do łóżka, zaczęła lizać moje łzy i po raz kolejny zaczęło się delikatne, miękkie, uspokajające szuranie. Millie to najlepsza osoba udzielająca pierwszej pomocy w historii! - Alex Z.
Getty Images Kopanie zabawy`` Pewnego dnia zadzwonił do mnie sąsiad w pracy, mówiąc, że kiedy wrócił do domu na obiad, aby sprawdzić, co z psem, znalazł naszego psa, Shiloh, na zewnątrz, próbującego wykopać psa z jego kojca, a pies był na wnętrze próbuje się wykopać. Trwała praca zespołowa. Shiloh chciał tylko, żeby wyszedł i zagrał! - Donna D.
Getty Images Bezwarunkowa miłość
„Mój seter irlandzki Creggan jest wyszkolonym psem terapeutycznym. Codziennie chodzi ze mną do pracy - jestem pedagogiem szkolnym. Zadaniem Creggana jest zapewnienie komfortu dzieciom i pomoc w uspokojeniu uczniów, którzy są źli lub zdenerwowani. Pewnego razu do mojego biura weszła dziewczyna płacząc tak bardzo, że nie mogła mówić. Podeszła i usiadła na podłodze w pobliżu Creggan. Położył głowę na jej kolanach, kiedy płakała. Owinęła ramiona wokół szyi Creggana, a on siedział cicho. Po chwili Creggan podniósł głowę i kilka razy polizał dziewczynie twarz. Kiedy to zrobił, zaczęła się uśmiechać i chichotać. Łzy ustały, a dziewczyna siedziała i głaskała Creggana przez kilka minut. Następnie wstała, przytuliła Creggana, przytuliła mnie i wyszła z mojego biura. Poczuła się lepiej, a ja nie musiałem nawet mówić ani słowa. Bezwarunkowa miłość psa była wszystkim, czego potrzebowała. - Luann E.
Getty Images Anioł Stróż„W dniu, w którym moja żona zmarła na chorobę Alzheimera, zdjąłem bramę, aby pielęgniarka hospicyjna miała łatwy dostęp do salonu. Koty weszły pierwsze i położyły się pod łóżkiem. Psy poszły za nimi i położyły się obok kotów. Wtedy zdałem sobie sprawę, że oni przez cały czas wiedzieli, że moja żona jest poważnie chora i cały czas na nią patrzyli. Kiedy przeszła, oddali hołd leżąc pod jej łóżkiem i pozostali tam, dopóki dom pogrzebowy jej nie usunął. Ich działania pomogły mi wyjść z żalu ”. - Al W.
Getty Images Zadzierałeś z niewłaściwym szczeniakiem!„Kiedy byłem mały, zaczepiały mnie dzieci wracające z autobusu do domu. Tak było, dopóki mój dziadek nie znalazł psa - dobermana, którego nazwaliśmy Auto - i przyprowadził go do domu. Każdego dnia po szkole Auto spotykało mnie na przystanku autobusowym i odstraszało łobuzów! Pewnego dnia chłopiec z szóstej klasy (byłem wtedy przedszkolakiem) wepchnął mnie w krzaki róż i Auto ugryzł go w tył! Od tamtej pory nigdy więcej mnie nie zaczepiano! - Danielle M.
Getty Images Zesłany z niebios
„Moja mama była u nas kilka lat temu i pewnego ranka przy śniadaniu zaczęła się pochylać, jakby była gotowa zemdleć. Mój mąż i ja położyliśmy ją na kanapie, po czym nasz pekińczyk podskoczył i zaczął lizać jej dłoń. Matka powiedziała, że jej ręka jest zdrętwiała. Nasz pies nieustannie lizał, aż zdumiona mama powiedziała nam: „Ten pies wrócił mi do ręki!”. Najwyraźniej moja mama miała bardzo lekki udar. Po „lizaniu psa” wszystko było w porządku! - Julene H.
Getty Images Fuks piłki nożnej„Zdecydowałem oficjalnie na mojego psa Ricardonienawidzisezon piłkarski. Naprawdę się w to wciągam, poważnie krzycząc do telewizora. Kiedyś Ricardo nie był do końca pewien, dlaczego byłem taki podekscytowany, ale wciąż go uspokajałem, mówiąc mu, że jest dobrym chłopcem i że nie jestem na niego zła. Po meczu rozejrzałem się, aby świętować z Ricardo, którego nigdzie nie było. Kiedy spojrzałem za siebie, zdałem sobie sprawę, że wszystkie moje krzyki denerwowały go i wspiął się pod wszystkie poduszki! Moją jedyną wskazówką co do jego miejsca pobytu był jego mały ogonek wystający z różowej kwiecistej poduszki. Szybko odsunąłem poduszki i pocałowałem go całego. Wkrótce zdał sobie sprawę, że nie byłam na niego zła i graliśmy przez resztę nocy. Nie trzeba dodawać, że przez resztę sezonu będę oglądać piłkę nożną gdzie indziej! - Wiktoria C.
Thomas Barwick Opiekun raka„Mój pies daje mi nieograniczoną miłość i pociechę, ale naprawdę związał się z moją siostrą. W zeszłym roku zdiagnozowano u niej raka i powiedziała mi, że motywacją do opuszczenia szpitala jest powrót do domu, aby zobaczyć mojego psa, Williego. Przy każdym tomografii komputerowej wyobraża sobie jego słodką twarz patrzącą na nią. Jest jej inspiracją. - Jennifer K.
Getty Images Dodatkowy zestaw oczu i uszu
`` Pewnego razu moja babcia (która miała raka trzustki i nie mogła bez pomocy wstać z łóżka) upadła do swojego pokoju i uderzyła głową o szafkę nocną, a pies mojej mamy, Ollie, poszedł i szczekał na mojego dziadka (który był głuchy) dopóki nie wstał i nie poszedł sprawdzić, co z nią. Później, po śmierci mojej babci, Ollie jeździł z nim na czterokołowcu mojego dziadka, a ponieważ był również w większości niewidomy, kucał, gdy zbliżała się dziura w jezdni, by dać mu znać, kiedy skręcić. Pewnego razu, kiedy mój dziadek spadł ze swojego czterokołowca i złamał biodro, Ollie został u jego boku, dopóki moja mama do niego nie dotarła. Po śmierci Ollie niecały rok później zmarł. Zrozumieliśmy, że stracił dwóch towarzyszy. - Cassie G.
Getty Images Wzmacniacz samooceny„Mój syn ma schizofrenię, a mały szczeniak jego brata wywarł na niego wielki wpływ! Pies go pociesza i zawsze wydaje się wiedzieć, kiedy mój syn potrzebuje trochę dodatkowego przytulenia lub uwagi. Opiekuje się nim i myślę, że to niesamowita rzecz dla małego zwierzęcia. Samo wyprowadzenie psa na spacer pomaga mu skupić się i poczuć produktywność, a także przypomina mu, że jest kochany! - Kelli R.