Do mamy, która mnie nie chciała

  Do mamy, która mnie nie chciała

Drogi nieznajomy,



Nie zdziw się, bo nie mogę mówić do ciebie „mamo”. Spójrzmy prawdzie w oczy, nigdy nie byłaś dla mnie matką. Boli to przyznanie, ale odkąd pamiętam, byłeś dla mnie tylko kimś obcym.

Przez lata próbowałem znaleźć dla ciebie wymówki. Próbowałem cię usprawiedliwić za to, że mnie nie kochasz. Ciągle szukałem powodów, dla których nie mogłeś być przy mnie, kiedy najbardziej cię potrzebowałem.



A potem dorosłam. I zmierzyłem się z najbardziej bolesną prawdą w moim życiu: nie chciałeś mnie. Wiesz, co mówią: „Gdybyś chciał, zrobiłbyś to”.

Nie ma za tym żadnych ukrytych powodów. Za twoim odejściem nie stoi żaden wielki spisek. Nie pojawisz się na moim progu, wyjaśniając, dlaczego nie było cię przez te wszystkie lata. Nie chciałeś mnie i to jest cała historia.

Ale zgadnij co: po raz pierwszy w życiu nie obchodzi mnie, czy mnie teraz chcesz. Bo tym razem to ja cię nie chcę. Tak, dobrze słyszałeś.



ideas para fiestas de cumpleaños al aire libre para adultos

Mała dziewczynka, która co noc płakała przed snem, już dawno odeszła. Dziewczyna, która ciągle zadawała sobie pytanie, dlaczego nie jest warta miłości swojej matki, nie żyje. Zabiłeś ją. I dziękuję, że to robisz.

Przez cały ten czas myślałam, że nie jestem wystarczająca. To znaczy, jeśli moja własna matka nie mogła mnie pokochać, kto mógłby? Jak mogłam oczekiwać, że mężczyzna uzna mnie za godną, ​​jeśli ty tego nie zrobisz? Co najważniejsze, jak mógłbym kochać siebie, jeśli osoba, która mnie sprowadziła na ten świat, nie widziała we mnie nic dobrego?

Jeśli nie mogłem sprawić, żebyś został przy mnie, jak mógłbym zrobić cokolwiek dobrze w tym życiu? Najwyraźniej było ze mną coś nie tak – coś, co odpędziło cię tyle lat temu.



Czy możesz sobie wyobrazić małą dziewczynkę zmagającą się z tymi wszystkimi myślami? Mała dziewczynka, z tymi wszystkimi pytaniami, bez odpowiedzi w zasięgu wzroku?

ideas para disfraces caseros de halloween

Po pewnym czasie tylko tego chciałem: odpowiedzi. Chciałem jakiegoś zamknięcia. Chciałem, żebyś spojrzał mi prosto w oczy i powiedział, dlaczego mnie nie chcesz. Czy nie było we mnie żadnej części, która mogłaby sprawić, że mnie pokochasz?

Ale w miarę jak dorastałem, Zdałem sobie sprawę, że to nie byłem ja - to byłeś ty przez cały czas. To ty jesteś wadliwy. I nie mówię tego dlatego, że cię nienawidzę albo dlatego, że chcę cię skrzywdzić.

Prawda jest taka, że ​​żal mi ciebie. Nie, nie wybaczyłem ci i nie sądzę, żebym kiedykolwiek to zrobił. Nawet gdybym mógł się do tego zmusić, mała dziewczynka, która cię pragnęła, nigdy nie wybaczy ci, że cię nie było.

ideas de comida para fiestas en casa para adultos

Ale żal mi ciebie. Bo wiesz co? To twoja strata. Nie, to nie jest tylko pusty frazes, którego używam, żeby się pocieszyć. Naprawdę dużo straciłeś, kiedy postanowiłeś nie być częścią mojego życia.

Nie jesteś tutaj, aby to zobaczyć, ale stałem się niesamowitą kobietą i wspaniałym człowiekiem. Spójrz, udało mi się! Udało mi się bez twojej pomocy. Więc to ty przegrałeś.

Tak, nie było cię tam pierwszego dnia w szkole, ale nie miałeś też okazji zobaczyć, jak kończę studia. Nie byłeś tam, aby pomóc mi wybrać idealny strój na pierwszą randkę lub otrzeć łzy po moim wielkim złamanym sercu. Nie było Cię przy mnie, by trzymać mnie na kolanach i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. Ale ty też nie widziałeś mnie idącego do ołtarza. Nie było cię tam, żeby życzyć mi „powodzenia” przed moją pierwszą rozmową o pracę. Ale ciebie też tam nie było, żeby zobaczyć, jak dostaję ten awans, o którym marzyłem. Nie było cię tam, żeby mnie uczyć, jak być kobietą, ale nie będziesz też miała okazji poznać swoich wnuków.

Najważniejsze jest to, że straciłeś wspaniałego człowieka. Mogłabym być Twoją córką i najlepszą przyjaciółką – gdybyś tylko dała mi szansę.

Nie zrozumcie mnie źle – nie mówię, że jestem idealna. Jestem pewien, że wychowując mnie, miałbyś dużo na głowie. Ale o to chodzi w macierzyństwie, prawda? W końcu to ty mnie wybrałeś – nigdy nie prosiłem o narodziny. I zdecydowanie nie prosiłam, żeby mnie zostawiono, jakbym nic nie znaczyła.

I co straciłem? Cóż, z tego punktu widzenia myślę, że tak naprawdę zyskałem znacznie więcej niż straciłem. Straciłem samolubną, okropną osobę, która nie dba o swoje ciało i krew, nie mówiąc już o kimkolwiek innym. Kto potrzebuje kogoś takiego w swoim życiu? Czy jest coś gorszego niż istota ludzka, która zostawia za sobą owoc własnego łona? Nawet dzikie bestie tego nie robią. Chociaż to boli, kiedy to mówię, czasami myślę, że mam szczęście, że nie miałem wokół siebie takiego wzoru do naśladowania.

Właściwie myślę, że powinienem ci podziękować za to, że odszedłeś ode mnie, kiedy byłem mały. Gdyby nie to, nigdy nie okazałabym się silną kobietą, którą jestem dzisiaj.

Gdybyś mnie nie zostawił, nie nauczyłbym się polegać na sobie. Nie byłbym tak ostrożny, jeśli chodzi o wpuszczanie nowych ludzi do mojego życia. Nie starałbym się tak bardzo, aby odnieść sukces - tylko po to, by udowodnić ci, że mogę to zrobić bez ciebie w pobliżu.

Twoje odejście sprawiło, że zmierzyłem się z moimi najstraszniejszymi demonami. Ale uświadomiło mi to również, że jestem kochany, że jestem godny i że jestem wystarczająco dobry.

que decirle a un hombre durante el sexo

Co najważniejsze, pokazałaś mi, jaką matką nigdy nie powinnam się stać. Twoje odejście sprawiło, że jeszcze bardziej pokochałam moje dzieci i pomogłam stać się dla nich lepszą matką. Wiesz, po prostu chcę dać im wszystko, czego nie miałem dorastając. Nie, nie mówię o pieniądzach – mówię o bardziej wartościowych rzeczach, takich jak uwaga, szacunek, czas, wysiłek i, co najważniejsze, miłość.

Więc proszę, nie wpełzaj z powrotem do mojego życia, bo nie jesteś tu mile widziany. Nie było cię w pobliżu, kiedy budowałem to od zera, i zdecydowanie nie potrzebuję cię teraz.

Nie próbuj do mnie dzwonić, gdy się zestarzejesz i poczucie winy zapuka do twoich drzwi. Nie proś mnie o pomoc, kiedy potrzebujesz kogoś, kto się tobą zaopiekuje. Zgadnij co, ja też kiedyś byłem bezradny, a ciebie to nie obchodziło.

Nawet nie myśl o proszeniu mnie o przebaczenie. Bez względu na to, co robisz, nie możesz cofnąć się w czasie i wymazać wszystkich lat swojej nieobecności i zaniedbania. Twoje „przepraszam” nic teraz nie znaczy i nigdy nie będzie.

Nie oczekuj, że pomogę ci zmyć twoje grzechy. Nieś swój krzyż w ten sam sposób, w jaki ja niosę swój ból przez te wszystkie lata.