Zapnij pasy na autostradzie do szczęścia

Zapnij pasy na autostradzie do szczęścia

Żyjemy w świecie pełnym wymagań i oczekiwań – co jest dobre i złe, dobre i złe, co pokaże sukces, a nie porażkę. Wiele głosów mówi nam, w co się ubrać, co jeść, jak ćwiczyć, z kim się ożenić i co powinniśmy osiągnąć. Nawet nasze ciała są świetnym celem osądu. W naszym dążeniu do dopasowania się i robienia właściwych rzeczy tworzymy stres, niepokój, wyczerpanie i depresję. Brak dobrego samopoczucia, a nawet dobrego samopoczucia, stał się dla wielu normą.



Po spędzeniu długich nocy na jawie, zastanawiając się, czego mi brakowało w moim życiu idlaczego nie jestem szczęśliwy, zdałem sobie sprawę, że żyję cudzym życiem. Innych ludzi. Społeczeństwa. Moja rodzina. Każdy poza moim i dowiedziałam się, że w moim życiu brakowałoi.



Spojrzałem za siebie i zobaczyłem, że żyję w oparciu o to, czego oczekiwali inni ludzie, więc nawet nie wiedziałem już, co jest dla mnie prawdą. Więc zadałem sobie pytanie:Kto jest na fotelu kierowcy Twojego życia? Twoja praca? Twoja rodzina? Zmienny wiatr okoliczności życiowych? Czy moje życie jest takie, jakie chcę?Coś blokowało mi możliwość wskoczenia na fotel kierowcy mojego życia. Postanowiłem stworzyć życie, w którym jestem włączony – życie inne, bardziej radosne i pełne życia.



Wszyscy jesteśmy istotami świadomymi duchowo, emocjonalnie i fizycznie. Zbieramy rzeczy z otaczającego nas świata — w rezultacie wiele naszych myśli, uczuć i emocji nie jest naszymi własnymi. Zamiast tego wychwytujemy je w różnych rozmowach, sytuacjach i motywacjach od osób wokół nas. Przeważnie szukamy kogoś innego, kto nas doceni, kiedy nie uznajemy siebie. W przeszłości to, czego naprawdę pragnąłem, to zobaczyć. Do zatwierdzenia. Dziś wiem, żetylko ja – nikt inny – nie mogę dać sobie poczucia wartości. Przyznanie się do tego otwiera magiczne miejsce, które znałam jako mała dziewczynka – magiczne miejsce, w którym wszystko jest możliwe, ponieważ wszystko, czego potrzebuję, jest we mnie. Pomaga także aktywnie wybierać, co jest piękne i niesamowite, zamiast tego, czego brakuje i co jest nie tak.

Spróbuj pomyśleć, jakie są Twoje pasje, co naprawdę Cię rozświetla i uszczęśliwia. Kiedy już zdecydujesz, co cię uszczęśliwia, znajdź na to sposób teraz. Nie jutro, nie w przyszłym tygodniu, a już na pewno nie po przejściu na emeryturę. Życie ma być przeżywane i cieszy się chwilą,więc zrób to teraz!Niezależnie od tego, czy zaczynasz pisać dla zabawy, jesteś wolontariuszem w schronisku, czy zakładasz nowy biznes, podejmij działania już dziś. Twoja pasja katapultuje Cię do tego samego i w mgnieniu oka zaczniesz żyć życiem swoich marzeń! Szanse są takie, że jeśli nie żyłeś tak, jak chcesz, masz poważne obawy i blokady, które Cię powstrzymują. Spróbuj pomyśleć o swoich blokach i dowiedz się, co je spowodowało. Następnie znajdź sposoby na przełamanie i pokonanie tych przeszkód. Nie pozwól, aby twoje lęki kierowały twoim życiem.



Jeśli okaże się, że przyjmujesz niewłaściwy punkt widzenia, zadaj sobie pytanie:Czy ten punkt widzenia jest mój? Czy kupiłem to gdzieś po drodze? Czy wybieram to, co jest dla mnie prawdziwe, czy to, co wybierają wszyscy inni?



Zrozumienie, w jaki sposób różne punkty widzenia wokół ciebie stają się filtrami, przez które widzisz i tworzysz swoje życie, otwiera przestrzeń, w której możesz zacząć na nie patrzeć i pytać, czy ci służą. Jeśli nie, po co je trzymać? To nie ty. Ty jesteś.